 Wysłany: Sob 15:34, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|||
Nigdy nie myslalem gdzie i w jakich okolicznosciach chcialbym poznac druga polowe. Zakladalem ze sama sie znajdzie i tak sie stalo. Polaczyla nas praca. Chodz czasami jest ciezko, wytrzymac tyle ze soba, ale jakos daje rede. Mysle ze najwazniejsza zecz w zwiazku jest przyjazn, to ona go scala i trzyma w kupie. |
|||
| Wysłany: Pią 19:23, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|||
Hehe...ciekawe spostrzerzenie...nie myślałem o tym nigdy...po prostu napisałem co mi na sercu leżało...a że tak to wyszło... |
|||
| Wysłany: Czw 22:26, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
A wiec WSW tak na marginesie to czy ty tak np. hobbystycznie ksiazek nie piszesz? Jeśli nie to chyba najwyzszy czas zacząć... (masz jedno pytanie  )
Moja kobieta... hmmm nie musi sie podobać innym męzczyznom wazne jednak zeby w moich oczach byla tą naj... ale nie tylko w nocy człowiek zyje w dzien tez trzeba cos z kobieta robic, dlatego powinna byc dośc inteligetna (nie jak geniusz tylko jak normalny mądry człowiek) niemam nic przeciwko wspolnemu prowadzeniu firmy inwestycyjnej... Moze to odbiega od romantycznej wizji poprzedników ale chcialbym miec pełną rozdzielnosć majatkowa nigdy nie wiadomo kiedy (jeśli wogule) coś sie wypali... a o pieniądze są zawsze najwieksze żale. Co ja jej moge dac... ? Nie jestem w stanie na to odpowiedziec to zależy od tego co bedzie chciala wziasc (kompa nie oddam  )
Przykro mi ale jeszcze nie ustaliłem gdzie i o jakiej porze roku ją poznam ale mam nadzieje ze juz niedługo... moze na studiach... myśle że wybór nie bedzie trudny a jesli nie okaze zainteresowania to bedzie oznaczalo ze nie jest godna (joke) |
|
| Wysłany: Czw 17:47, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
| w tego co czytam to poprostu karzdy opisuje idealna kobiete (zdania sa prawie identyczne)
a w jaki wymarzony sposob chcecie znalezdzci swoja droga polówke (czy moze chcecie zby ona znalazła was(tylko tez opiszcie sytuacje) ) jaka sytuacje miejsce czas akcji (wisna lato jesien zima albo jakis ulubiony miesiac ) ciekawe co z te go wyjdzie a temat bedzie sie ciagnoł dalej ja narazie nic nie isze musze sie sam zastanowic bo narazie nie wiem jak cos wymysle to napisze pozdro i ludziska właczac sie do temtów (szarlej ty tez kiedys pisałes ze wypowiadasz sie tylko w madrych tematach i madze masz okazje jak znajdziesz czas to naskrob cos ) do reszty taka sama prosba |
|
| Wysłany: Śro 20:30, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
Jak znajde czas i bede miec w koncu dluzszy dostep do kompa to cos napisze  |
|
| Wysłany: Śro 19:07, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|||
Podpisuje się pod tym co napisał kolega... Czekamy na naszego Rodzynka,aż podzieli się z nami swoim zdaniem... Inni też mogliby coś napisać... A temat zdycha jak każdy inny,bo: 1.Mało osób bierze udział w dyskusji. 2.Nikt nie zadaje pytań tylko każdy pisze suche fakty. pozdro dla qmatych. |
|||
| Wysłany: Śro 17:27, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
| a moze kolezanka europa cos sie wypowie d temcie czego oczekuje od swego wybranka
a nie tylko oglada nasze marzenia moze realia pozdro reszta tez niech cos napisze b juz temat cos przymilkł |
|
| Wysłany: Nie 10:07, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|||
omg. Ja też jeszcze nie mam ale postaram się jakieś skombinować na poniedziałek  |
|||
| Wysłany: Nie 9:34, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| według mnie idealna partnerka dla mnie bedzie kobieta czuła, uczuciowa, ktora mnie czasmi naprowadzi na dobra droge myslenia (to zwizane z moim charakterem -trudno zmienic moje zdanieale pracuje na tym ) zebysmy mieli wspulne temty dogadywali sie bez wiekszych roblemów poprostu rozumieli siebie w kazdej sytuacji i wspierali sie nawzajem bedzie to poprostu ta jedyna ktora wpadnie mi w oko(misi miec to "coś"narazie sam nie wiem co to ma byc )o oczywiscie była ładna na moj sposub ale to juz dla mnie zostaje nie karzedmu si podobaja wybory innych ludzi
a mianowicie oczekuje od niej zeby była towazyska zeby umiała sie smiac z własnej osoby była wesoła humorystyczna dobrze si ze mna bawiła zeby mnie wspierała w trudnych chwilach była moja podora o ostoja-oaza spokoju a w zamian moge odwzajemnic jej uczucia jednym słowem bardzo ja kochac wspierac ja w trudnych chwilach, pomagac, bede skłonny do roznych ustepstw a na ostatnie pytanie nie znam odpowiedzi ale pewnie bedzie musiało to byc ten element nieznanego czyli to "coś " o oczywiscie jej wnetrz tak jak warior pisał "Los ojos son el espejo del alma" ("Oczy są zwierciadłem duszy") i to chyba tyle tylko panowie i PANIE pamietajcie ze ideałów nie mam |
|
| Wysłany: Nie 1:07, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| No dobra...
Przyszła pora-na Warriora... Jako,że jestem facetem,to moim partnerem będzie kobieta (jeśli któs miałby jakieś wątpliwości ) ,a jako że kobieta,to musi posiadać iście kobiece cechy...
Hmmm...a zatem...podziele to sobie na czynniki wizualne i "duchowne"... Duchowne...czyli wnętrze Kobiety...musi być bogate...pełne ciepła,płynącego prosto z serca...serca wypełnionego miłością do mnie...serca otwartego na mnie...zawsze gotowego wysłuchać...gotowego pomóc...gotowego wesprzeć w trudnych chwilach,bo takie na pewnonastaną...no i chyba najawżniejsze-serca bijącego w równym tempie z moim i dla mnie....w tym sercu musi być miejsce tylko dla dwóch osób...dla Pana i dla mnie (no i kiedyś dla naszych pociech)... Kobieta musi być wrażliwa...jest to cecha typowa dla płci pięknej,chociaż i mężczyznom pisana ...
Kobieta swoja osobą powinna dać sowjemu partnerowi poczucie,że jest on dla niej jedyną osobą...że jest ważny...w jej życiu najważniejszy...że ona czeka na niego...że tylko on się dla niej liczy...bez tego trudno jest o pełnie szczęścia...to powinno działać w obie strony... Jeśli chodzi o walory fizyczne...to dla mnie są trzy ważne elementy... Nie żaden wzrost...długie nogi...duży biust...zgrabna dupcia czy takie tam...
To na co ja zwracam uwage,to: -oczy. -barwa głosu. -usta. Oczy..."Los ojos son el espejo del alma" ("Oczy są zwierciadłem duszy") to zdanie mówi samo za siebie i chyba nie wymaga komentarza...one mnie zainspirowały u mojej Kobiety...w nich ujrzałem płomień...to one mnie powaliły ziemie...mają coś czego często brakuje innym...widać w nich ciepło...mądrość...wyrozumiałość...i wrażliwość...ale także stanowczość ...
Nic nie oddaje tak uczuć jak głębokie spojrzenie,prześwietlające źrenice...i widzące dusze partnera i jego myśli... Barwa głosu...delikatny...subtelny...miękki...kobiecy...cieplutki...taki powinien być głos i jest głos mojej kobiety...on ma być melodią,na którą zawsze mój umysł będzie czekał...i przy nim odprężał...przy nim relaksował...głos ma przenikać przez uszy i zostać w głowie...w myślach...w jego tonie chce zasypiać...w jego tonie chce się budzić... Usta-zmysłowe...ponętne...pełne...i zawsze uśmiechnięte...przy mnie...przeze mnie...dla mnie... Reszta ciała...nie jest dla najważniejsza,bo moje kryteria określiłe wyżej...ale dla pełnego obrazu mojego umysłu podam,co byłoby mile widziane
Nie interesuja mnie wymiary,bo te są ważne na wybiegach dla modelek (a moja Kobieta,nigdy modelką nie będzie)... Wzrost...hmmm,wbrew wielu osobom i ogólnej fascynacji,ja od zawasze zwracałem uwage na drobne dziewczyny...to mężczyzna ma być ostoją fizyczna dla kobiety a nie na odwrót...to Ona ma się czuć bezpiecznie w jego ramionach...na temat reszty nie pisze,bo uważam,że nie ma potrzeby,gdyż "to" dostajesz,jak na "to" zasłużysz... Temat partnerki chyba zamknąłem (w razie pytań porsze je zadawać tu bądź na priv) Teraz pare słów o mnie...co ja moge dać...??? Mówiąc krótko...całego siebie...całe serce....całą dusze...całe cialo...jestem tylko dla Niej... Na pewno może liczyć na mnie w każdej sytuacji życiowej...nietylko w tych miłych chwilach,ale przede wszystkim w tych ciężkich,może polegać na mojej osobie... Zawsze będę dla Niej ostoją...tarczą...twierdzą...w której znajdzie schronienie...której może się zwierzyć ze wszystkich problemów... To dla niej zbierałem przez te wszystkie lata wiedze i doświadczenie...by teraz je wykorzystać do rozwiązywania wspólncyh problemów,których mam nadzieje,że będzie jak najmniej... Zawsze może oczekiwać na moje ciepłe słowo,bo będzie Jej dane... Może liczyć również na to,że będę Jej źródłem szczęścia i będę robił wszystko,żeby dać go Jej jak najwięcej,bo tylko wówczas,gdy Ona będzie szczęsliwa,wtedy i na mojej twarzy zagości radość i uśmiech...uśmiech,którym chciałbym Ją obdarowywać do końca naszych dni... Dni spędzonych tylko z Nią...tylko dla Niej...w obecności Boga w naszych sercach...który poprowadzi nas przez życie... <<<<<El Amor con Amor se paga>>>>> |
|
| Wysłany: Sob 22:40, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|||
Wyczyscilam temat z postow |
|||
| Wysłany: Sob 22:11, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
| sorki...bo ja namieszalem cos u siebie...nie widzieć czemu miałem za jednym zamachem otwarte 4 okna forum....i zamekalem je po kolei...
Ale cala rozmowa sie zachowala.... |
|
| Wysłany: Sob 21:33, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Dlaczego post Warriora ujęty cytatem Nel wyparował ? | |
| Wysłany: Sob 20:07, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|||||||||
Zadajacy pytanie musi sam znac odpowiedz, wiec Ty pierwszy. |
|||||||||
| Wysłany: Sob 19:55, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|||
No wlasnie, autor niech sie sam wypowie |
|||