Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
muchacho
Imposible
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo
|
Wysłany: Sob 17:33, 05 Sie 2006 Temat postu: OGAME - " Battel of the Polarium" czesc 1---efekt |
|
|
Rok 3470 przestrzen kosmiczna kolonia Polarium.
Na korytarzu slychac szybki krok oraz oddech zmeczenia.Do sali wbiega Admiral WSW ,i spiesznym krokiem podchodzi do jednego
z Videokomunikatorow , wlasnie dostal komunikat z konwoju A4D2 ktory zmiezal do Polarium z dostawa surowcow potrzebnych do budowy
Okretow Wojennych ktore mialy slozyc do walki z wroga flota sojusz SITR.Komandor uruchomil drzaca reka komunikator i zaldaowal
wiadomosc z A4D2 nie bylo by w tym nic dziwnego jesli wiadomosc zostala by przeslana dopiero jutro kiedy to konwuj byl by
niedaleko stacji docelowej i byla by to wiadomosc standardowa ale to byla wiadomosc alarmowa!
Szszszszszszsz - polecial glos z glosnikow - Tu konwuj A4D2 zostalismy zaatakowani nie mamy szans-mozna bylo uslyszec glos dowudzcy konwoju.
Wszyscy w sali nagle zamrali WSW przelaczyl obraz na glowny monitor sali , nagle ukazala sie twarz komandora Kerir byl
on dowudzca floty towazyszacej konwojowi.
Prosimy o wsparcie nie damy im rady - krzycal a na jego twarzy bylo widac przerazenie i zmeczenie-Atakuja nas statki SITR.
W tym momecie po sali rozlegl sie szept wszyscy powtarzali-"to SITR","to oni sa juz blisko", strach bylo widac w kazdych oczach,
a komunikat grozy nadal lecial-Jeszcze raz powtarazam to SITR-krzycal-Potrzebne wsparcie utrzymamy sie do czasu ale bez wsparcia nie mamy dlugo
szans na utrzymanie WSW pomoz mi przyjacieluuuuuuuuuszszszszszszszsz-dzwiek zamarl nastala glucha cisza slychac bylo juz tylko nie wyrazne krzyki Kerira "ognia" , "nie damy sie" , "do przodu"-nagle znowusz ukazala sie twarz Kerira jego przerazenie w oczach bylo ogromne powiedzal-On tu jest "ONI" tu jest-i na monitorze pokazaly sie tylko juz tylko plomienie-na monitoze wyswietlil sie komunikat Koniec Transmisji.
Wszyscy nie wiedzieli co zrobic ale wiedzieli ze juz odsiecz jest nie potrzebna ,a WSW caly czas mowil pod nosem z przerazeniem -"ONI do nas leci"
WSW wstal z miejsca i bez wyszedl ze sali mijajac w dzwiach Admirala Kukiza-Co sie stalo, co to byl za komunikat z A4D2-WSW nic nie odpowiedzial tylko pokazal
reka na ekarn. Kukiz wszedl do sali i zamknal dzwi po kilku minutach wyszedl z sali.Byl wstrzasniety to co zobaczyl ale nie zalamal sie
tylko powiedzial do WSW-Szkoda ich ale to jest wojna musisz sie pogodzic ze strata przyjaciela ale teraz musisz sie zebrac w sobie
i zorganizowac obronne - w tym momecie WSW sie obrucil i odszedl, a Kukiz nawet nie zatrzymywal przyjaciela tylko poszedl w swoja strone szykowac flote do obrony Polarium. Ale caly czas rozmyslal nad tym co lub kto to jest "ONI"??
Jak cos to ciag dalszy nastapi a jak nie to tez brechy i uwagi tez przyjmuje nudzilo mi sie wiec cos tam sobie popisalem dla jaj.
a jak cos to "ONI" po Japonsku -->demon,diabel!!!
zabardzo mnie nie zbrechtac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bialy
Natchniony
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kruszwica
|
Wysłany: Nie 10:10, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
HeHe po prostu świetne tylok mogłeś w Wordzie poprawić błędy <pewnie jesteś dyslektykiem >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukaszszsz
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 654
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że znowu
|
Wysłany: Nie 12:36, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
moze byc, poza ortografią, błędami stylistycznymi, powtórzeniami i kilkoma niedociągnięciami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
muchacho
Imposible
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo
|
Wysłany: Nie 19:03, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
powiem jedno pisalem pod wplywem pysznej wudeczki i tak jestem dyslektykiem a moze poprawie to w wordzie i bedzie git heheh moze napisze ciag dalszy tej opowiesci ale teraz o wiele lepiej i na trzezwego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
d_omel
Moderator
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KRAKÓW--NH
|
Wysłany: Nie 19:34, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
dobre barddoz faje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
uli aleister
Postępowy
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mieeeeń Lipno
|
Wysłany: Nie 22:55, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no niezłe heh tylko czytając to już myślałem że faktycznie ktoś transport przechwycił. Wrzuć do worda i moment poprawisz bo tak troche kole, ale opowiadanko ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Postępowy
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 10:17, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No rzeczywiście opowiadanie po prostu SUUPPEERR !!!!
Ja tam też czasami piszę opowiadania chodx niestety za dużejgo talentu nie mam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kerir
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Pon 15:40, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
POGŁOSKI O MOJEJ ŚMIERRCI SĄ PRZEDWCZESNE I MOCNO PRZESADZONE. .
opowieść super, ale z tym przerażeniem w moich oczach to przesadziłeś .
Jednak z wielką niecierpliwością czekam na dalszy ciąg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|