Forum sojuszu Aces High uni 23

d_omel · Wysłany: Śro 16:17, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i

VoOdOo90 · Wysłany: Śro 20:07, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie...

Sitr CodY · Gość

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął

d_omel · Wysłany: Czw 15:40, 23 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała

Sitr CodY · Gość

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z

Sitr CodY · Gość

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru

d_omel · Wysłany: Czw 18:22, 23 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze

P.S Sitr CodY pojedynczo nie pisz 2 postów podrzad daj innym dopisc cos o siebie

gzb_ · Wysłany: Sob 9:56, 25 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak...

d_omel · Wysłany: Sob 11:27, 25 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak dwaj bracia kaczynscy gdy

Darth DooM · Wysłany: Sob 12:51, 25 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak dwaj bracia kaczynscy gdy ptasia grypa...

kukiz · Wysłany: Nie 7:53, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak dwaj bracia kaczynscy gdy ptasia grypa...dorwie te kaczory

d_omel · Wysłany: Nie 13:32, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak dwaj bracia kaczynscy gdy ptasia grypa dorwie te kaczory to bedzie trzeb ogłosić powturne wybory które

New_Warrior · Wysłany: Nie 15:16, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak dwaj bracia kaczynscy gdy ptasia grypa dorwie te kaczory to bedzie trzeb ogłosić powturne wybory które,nic nie zmienią...

Sitr CodY · Gość

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak dwaj bracia kaczynscy gdy ptasia grypa dorwie te kaczory to bedzie trzeb ogłosić powturne wybory które,nic nie zmienią bo Lepper

szarlej · Wysłany: Nie 17:37, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu z wczorajszym obiadem, czyimś mózgiem ręką i nogą ktora była brudna i śmierdziała potem tak strasznie, że ją sobie uciął piłą łańcuchowa ktora miała gigantyczne ostrze z laseru ktore miało tak niewyobrazalna siłe ze sie wsyzstkie kaczki w Polsce tego bały jak dwaj bracia kaczynscy gdy ptasia grypa dorwie te kaczory to bedzie trzeb ogłosić powturne wybory które,nic nie zmienią bo Lepper przesadził z solarką i teraz jest chory