Forum sojuszu Aces High uni 23

d_omel · Wysłany: Nie 20:12, 19 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy)

Darth DooM · Wysłany: Nie 22:43, 19 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety....

kukiz · Wysłany: Nie 23:14, 19 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety....były dziurawe

New_Warrior · Wysłany: Nie 23:47, 19 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe...na wylot...

Lukaszszsz · Wysłany: Pon 17:47, 20 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały...

d_omel · Wysłany: Pon 19:14, 20 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz ...

Sitr CodY · Gość

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie

VoOdOo90 · Wysłany: Wto 0:16, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem...

New_Warrior · Wysłany: Wto 0:53, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżażonym (nie wiem czy dobrze orto) do białości...

Lukaszszsz · Wysłany: Wto 13:54, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości. która była niczym ściana...

// teraz orto jest OK Smile

, sprawdziłem w google

grz · Wysłany: Wto 21:31, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...

New_Warrior · Wysłany: Wto 22:21, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym... Wink

Darth DooM · Wysłany: Wto 23:13, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu...

VoOdOo90 · Wysłany: Wto 23:20, 21 Mar 2006 Temat postu:

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu...z wczorajszym obiadem Wink

Sitr CodY · Gość

Ciągnik pędził po parówki,harcząc po klepisku, bo mu rura wydechowa padła i zgubił koło,którego wcale nie było mu żal, ponieważ w domu 20 kół miał, dlatego musiał większość sprzedać, a kilka gumniaków(kaloszy), które niestety były dziurawe na wylot i bardzo przeciekały gdyz wypalił sobie dziure fajkiem rozżarzonym do białości, która była niczym ściana dopiero co pomalowana...spawem imprezowym nieregularnego kształtu...z wczorajszym obiadem czyimś mózgiem ręką i nogą